Dzień 11 – Życie z intencją. Zwiększ swoje cele, a zmieni się Twoje miejsce.

To, że czegoś pragniemy — prosto z serca — nie jest przypadkowe.

Nasza dusza nie przyszła tu, by stać w miejscu. Ona chce się rozwijać, doświadczać, poznawać nowe. Planeta Ziemia, przy całym swoim pięknie i trudzie, jest jedną z najbardziej intensywnych szkół dla duszy. Uczymy się tu poprzez relacje, wybory, ciało, emocje... i przez ograniczenia, które tylko "pozornie" nas blokują.

Bo prawda jest taka: możliwości jest więcej, niż nam się wydaje.

Kiedy zaczęłam wybierać to, co kocham — zaczęła się dziać magia.

Nie od razu. Na początku była przeszłość — z jej ciężarem, głosami innych ludzi, schematami, które mówiły: „Nie dasz rady”. Ale krok po kroku, gdy zaczęłam odpuszczać... robiło się miejsce. Na światło. Na spokój. Na to, co naprawdę moje.

Zaczęłam tworzyć kolażowy dziennik — książkę z obrazami tego, czego pragnę. To była moja osobista mapa duszy. Mapa przyszłości. W momentach zwątpienia sięgałam po nią i przypominałam sobie: życie może być inne. Może być piękne. Może być moje.

W którymś momencie... odpuściłam.

Nie marzenia.

Nie drogę.

Odpuściłam sobie bycie idealną.

Przestałam błagać niewłaściwe osoby, by zostały.

Przestałam trzymać się wyobrażeń, które nie były moje.

Zaczęłam działać.

Nieśmiało.

Z drżącym głosem.

Ale prawdziwie.

Czy się boję? Tak, czasem. Ale ufam. Ufam sobie. Ufam, że skoro przeszłam przez piekło — to poradzę sobie z rajem.

I wiesz co? Kiedyś bałam się, że moje marzenia... się spełnią. Bo nie byłam na to gotowa. Bo były „zbyt duże”. Bo „kto ja jestem, żeby tego chcieć?”

Ale dziś wiem: nie jestem tu, by chcieć mało.

Moja dusza pragnie:

💗 miłości, która otula

🌿 przyjaźni, które wspierają

💰 obfitości, która służy nie tylko mnie, ale innym

🌀 balansu, który pozwala oddychać

🎨 twórczości, która uzdrawia świat

Chcę tworzyć piękno — najpierw w sobie. Bo wierzę, że jeśli ja rozbłysnę, ktoś obok mnie też zapali swoje światło.

Chcę, by inni wybierali:

🤝 wsparcie zamiast hejtu

💬 słowa, które budują, a nie ranią

✨ swoje marzenia — bez względu na ich rozmiar

A Ty?

👉 Czy Twoje marzenia nadal czekają na półce, bo boisz się, że są „za duże”?

👉 Czy wierzysz, że masz prawo żyć życiem, które naprawdę Cię uszczęśliwia?

👉 Czy jesteś gotowa — nie na walkę, ale na tworzenie czegoś pięknego z tego, co już masz?

Bo każdy z nas jest twórcą swojego życia. Ale tylko nieliczni mają odwagę stanąć przed lustrem i powiedzieć:

„Dziś zaczynam od nowa. Dla siebie. Dla swojej duszy.”

Z miłością i wiarą,

Karolina

Dusza w procesie | Kobieta, która nie bała się zaufać swoim marzeniom | Twórczyni intencjonalnego życia

Okładka z moimi dwoma talentami: kreatywność i odwaga. Jakie są twoje talenty, które możesz wykorzystać?

Przyszłość zaczyna się tu i teraz. Co wybierzesz będzie tworzyło twoją przyszłość.

Wszystko, nawet twoje ciemne strony zasługują na miłość. Pokaż siebie w całości ze wszystkimi emocjami bo to czyni cię unikatowym.

W zdrowym ciele, zdrowy duch. Dbanie o siebie jest kluczowym elementem do spełnienia jakiegokolwiek marzenia.

Skup się na życiu i zmierz się ze swoimi "problemami".

Od niepewności do działania...

Mam mnóstwo marzeń, które czekają na mnie. A największym z nich jest to abyś i ty spełniał swoje ;)